sobota, 26 kwietnia 2025

Powrót drzew



Wróciły z wędrówki już drzewa,
wróciły z wiosennym czasem...
by ptak im w gałęziach znów śpiewał,
by wiatr znów kołysał lasem.

Wróciły nad ranem, o brzasku,
wróciły, gdzie ich korzenie...
by księżyc dodawał im blasku,
by słońce grzało promieniem.

Wróciły, by ptakom dać gniazda,
wróciły - odrodzić liście...
by noc je tuliła w swych gwiazdach,
by deszcz je poił rzęsiście.

Wróciły z wędrówki swej pieszo,
wróciły z nową zielenią...
Z powrotu do lasu się cieszą!
My z nimi... Bo świat nam zmienią!


Gliwice 16.04.2007 r.

środa, 23 kwietnia 2025

Jak cudnie...


 Jak cudnie jest świtem
 stąpać z ranną rosą
 iść po mokrej trawie
 gdzie oczy poniosą
 i słuchać jak radia
 o czym brzęczą osy
 a o czym skowronek
 "drze się" w niebogłosy...

 Jak cudnie jest z rana
 zerwać kwiat kaczeńca
 napić się szampana
 u boku młodzieńca
 i spojrzeć jak nęci
 uroda motyla
 i w chmurki popatrzeć
 (płynące co chwila)
 i wrażeń nie zatrzeć
 w pamięci...

 Jak cudnie jest wiosną
 słuchać śpiewu świerszcza
 chłonąć dzień radosny
 jak poemat wieszcza
 i marzyć bez końca
 (bo nic się nie liczy)
 gdy trawa na łące
 daje smak słodyczy
 a kwiaty pachnące
 utulone w dłoniach
 dają zapach szczęścia...
 jak ostatni romans


 Gliwice 15.04.2008 r.

niedziela, 20 kwietnia 2025

WESOŁYCH ŚWIĄT


Czas na łąkę pójść lub w las,
w ten świąteczny wolny czas,
gdy się wiosna w nas obudzi,
gdy nadzieje w sercach wzbudzi,
i serc naszych będzie panią -
zatem idźmy! Idźmy za nią!

Niech się święci Wielka Noc,
niech pokaże wiosna moc,
pośród traw młodziutkiej łąki,
gdzie stokrotki i skowronki
pochowane w źdźbłach kostrzewy,
kryją barwy albo śpiewy...

Choć nie każdy w domu ma
stół świąteczny tak jak ja,
ale każdy kto się zgubi,
kogo szczęście trochę lubi,
znajdzie u mnie ciepły kąt...

Wszystkim więc... WESOŁYCH ŚWIĄT!


Gliwice 31.03.2010 r.

czwartek, 17 kwietnia 2025

poniedziałek, 14 kwietnia 2025

Gdzieś obok nas…



Gdzieś obok nas, w leśnej głuszy,
przemknął zając, tuląc uszy,
skrył się w krzak.

Gdzieś obok nas, w leśnej ciszy,
dzięcioł stuka… – Czy go słyszysz?
– Słyszę! Tak!

Gdzieś obok nas, zaszczebiotał,
skrzydełkami zatrzepotał
mały ptak.

Gdzieś obok nas, tuż na drzewie,
głos słowika w tęsknym śpiewie
wzrusza tak.

Gdzieś obok nas, w całym lesie,
kosa cudna pieśń się niesie...
Słów mi brak.

Gdzieś obok nas, na polanie,
koncertowe świerszcza granie,
piękne tak.

Gdzieś obok nas, ciche słowa,
szept kochanków, uczuć mowa,
słodka tak.

Gdzieś obok nas, tamtych miłość
wraca echem z uczuć siłą
wielką tak.

Gdzieś obok nas, to kochanie,
to miłości przywołanie –
dla nas znak…


Gliwice 19.01.2007 r.

piątek, 11 kwietnia 2025

W jakim celu?



Usiadł zając pod jabłonką.
W jakim celu? - zając nie wie...
ale wie, ze ranne słonko
pojawiło się na niebie.

W poprzek drogi "mknie" dżdżownica.
W jakim celu? - robak nie wie...
ale wie, że już pszenica
po marcowym wzrosła siewie.

Na stodole bocian siedzi.
W jakim celu? - bociek nie wie...
ale widzi, jak sąsiedzi
karmią świnki w nowym chlewie.

Kos odzywa się w półciszy.
W jakim celu? - ptaszek nie wie...
a czy wie, że świat go słyszy
w przecudownym, rannym śpiewie?

Kwiecień-plecień aurę miesza.
W jakim celu? - miesiąc nie wie...
ale wie, jak bazie wieszać
na niewielkim moim drzewie.


Gliwice 09.04.2025 r. 

wtorek, 8 kwietnia 2025

Uroki wiosny



wiosna to życie gdy budzi się świat
to praca co w rękach się pali
to miłość co płonie i kwitnie jak kwiat
i ptak co powraca z oddali

wiosna to zieleń i czerwień wśród łąk
to słońce co płynie w błękicie
to usta co różem w alejkach gdzieś drżą
i twarz co zastyga w zachwycie


Gliwice 10.04.2011 r.

sobota, 5 kwietnia 2025

Czy wrócisz...



Listek do listka czule lgnie,
dłoń się do dłoni czule tuli,
a ciebie nie ma... Gdzieś ty, gdzie?
Świat mój bez ciebie tak się kuli...

Nie umiem myśli w słowa zebrać,
oczy niezmiennie mam we łzach,
a biedne serce (jak ten żebrak)
o miłość błaga - choćby w snach...

Wiatr gdzieś unosi ptaków śpiew,
gdzieś czyjeś dłonie się złączyły,
a ja się pytam pośród drzew
czy wrócisz do mnie? Wrócisz, miły?...


Gliwice 15.03.2009 r.

środa, 2 kwietnia 2025

Twarda sztuka (brachykolon)

 

Grał cień wśród drzew
i szedł od pnia do pnia
gdzie ptak swój śpiew
dął w ton jak dzwon 
co dnia...

Już noc szła zła
i cień wśród skał się skrył
a ptak jak bas
dął w ton swój znów
co sił...


Gliwice 30.10.2020 r.