Krok za krokiem w lesie słyszę
i skrzypiące, ciężkie buty.
To powoli w leśną ciszę
władczym krokiem wkracza luty...
i korony drzew tak szczypie
(aż się w lesie jęk rozchodzi),
i na krzewy luty łypie:
- Co by jeszcze tu zamrozić?...
Gliwice 16.02.2021 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz