sobota, 9 października 2021

Idę przy tobie...


Idę przy tobie jesienna,
wśród alej październik nas mija,
a liści barwa płomienna
echem się w kroplach odbija.

Idę przy tobie i patrzę,
jak deszcz czeremchy obmywa,
jak słońce - by wspomnień nie zatrzeć -
w gałęziach lato ukrywa.

Idę przy tobie i słucham,
jak liście śpiewają pod stopą,
nim nocka uciszy je głucha,
nim z wiatrem popędzą. A dokąd?...

Idę przy tobie jesienna,
wśród alej październik nam sprzyja,
a uczuć barwa płomienna
echem się w oczach odbija...



Gliwice 03.10.2007 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz