piątek, 14 kwietnia 2023

Oczekiwany gość


Było to w marcu (gdzieś po połowie),
kiedy niezwykły gość nas odwiedził...
w zielonej sukni, z wiankiem na głowie
i włosach lśniących kolorem miedzi...


Z naręczem pełnym łąkowych kwiatów
była tak śliczna, taka radosna!...
Podała kwiaty mojemu bratu
i tak mu rzekła: - Witaj, jam Wiosna!

* * *

Długo w tym roku jej wyczekuję
(już marzec minął, ba - maj nadchodzi!).
Czemuż jej nie ma?... Może strajkuje?...
Czemu nas wiosna w tym roku zwodzi?...


Gliwice 24.04.2017 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz