środa, 23 lutego 2022

Gdzie ta zima?


Przyszła zima, ale lekka...
wiatr nie wieje, mróz nie ściska,
słońce świeci (choć z daleka),
zima wiośnie bardziej bliska...

Co się dzieje, skoro zima
tak naprawdę to nie zima...
w ryzach swych jej mróz nie trzyma,
śnieg się w zaspy nie nadyma...

Czekam dnia, gdy śnieg posypie,
tak, że przejść się drogą nie da...
a tu na mnie okiem łypie
strach na wróble (polny biedak)...

Strach się dziwi, ja narzekam,
a tu nic nie leci z nieba...
śniegu choćby ze dwa deka,
no i lodu trochę trzeba...

Pan Dionizy czyści sanie,
dzieci w domu nuda trzyma,
tylko Bolek przy śniadaniu
pyta co dzień: - gdzie ta zima?...


Gliwice 05.01.2020 r.

1 komentarz: