poniedziałek, 20 grudnia 2021

Pada śnieg


śnieżynki z nieba się nie spieszą
dla nich to pierwszy taki bieg
a dla dzieciaków co się cieszą
już zima jest - bo pada śnieg

niechaj więc pada przez dnie całe
niech sypie wokół biały puch
a zima będzie już na stałe
na czas miesiąca albo dwóch


Gliwice 29.11.2007 r .

piątek, 15 października 2021

wtorek, 12 października 2021

Ach, jesieni...


Ach, jesieni - złota pani,
winoroślą kusisz mnie,
jak słodkimi cukierkami...

Już cię wielbię, poro złota,
już całować ciebie chcę
i za tobą gnać po płotach...

Boś urodą równa łani, 
czyś pogodną jest czy nie...
Zatem panuj nam - o pani!


Gliwice 06.09.2011 r .

sobota, 9 października 2021

Idę przy tobie...


Idę przy tobie jesienna,
wśród alej październik nas mija,
a liści barwa płomienna
echem się w kroplach odbija.

Idę przy tobie i patrzę,
jak deszcz czeremchy obmywa,
jak słońce - by wspomnień nie zatrzeć -
w gałęziach lato ukrywa.

Idę przy tobie i słucham,
jak liście śpiewają pod stopą,
nim nocka uciszy je głucha,
nim z wiatrem popędzą. A dokąd?...

Idę przy tobie jesienna,
wśród alej październik nam sprzyja,
a uczuć barwa płomienna
echem się w oczach odbija...



Gliwice 03.10.2007 r.

wtorek, 21 września 2021

Żegnaj, lato!


Nad polami mgła sie niesie
i w koronach drzew się kładzie,
a stroskany, smutny wrzesień
serenady śpiewa w sadzie...

To ostatni oddech lata
(z piwoniami i różami...).
Wielki żal i wielka strata;
cóż, już jesień jest przed nami.
 
Czas jesieni polskiej złotej
przyjdzie jutro, po południu.
Siądzie sobie gdzieś pod płotem,
i porządzi aż do grudnia...

Lato za to, jak szalone
walczy jeszcze o swe prawa.
Choć dni jego policzone,
wciąż nadzieją się napawa...

Zanim spotka sie z jesienią
(z grubsza raczej rzecz ujmując),
spyta ludzi, czy go cenią,
czy mu raczej podziękują...

To nieważne, czy ktoś lubi,
i czy ktoś mu teraz sprzyja... 
Drzewo liście, co rok gubi,
i co roku lato mija...

Sad owoców wielkie kosze
porozstawiał pod drzewami...
Przyjdzcie do mnie, przyjdźcie, proszę,
dzisiaj dzielę się darami!

Sad się dzieli owocami,
las grzybami, dajmy na to.
Lato chyba już za nami...
Zatem żegnaj, żegnaj, lato!


Gliwice 21.09.2021 r .

niedziela, 12 września 2021

Koniec lata


Smutno i szarawo
kończy się to lato,
i cisza na polach -
martwa, niepojęta...

A jesień? - takie jej już prawo;
zgodnie z września datą -
przyjdzie: Dostojna. Nadęta.

Jakby tego mało -
wrzesień płacze deszczem...
I jesień na przyjście
czeka utęskniona...

A lato? - choć czasu ma mało,
walczy... walczy jeszcze:
w leśnych się chowa koronach.


Gliwice 06.09.2007 r.

wtorek, 31 sierpnia 2021

Kocham dni lata


Niech mi jesień szarolica
letnich dni już nie zabiera...
bo mnie każdy z nich zachwyca
i mnie nęci - właśnie teraz;

ich ciepełkiem chcę się cieszyć,
ich zapachem w kwiatach...
więc niech jesień się nie spieszy,
bo ja kocham te dni lata!


Gliwice 22.08.2013 r.

piątek, 13 sierpnia 2021

Lubię


lubię po górach wędrować
po szlakach lubię się wlec
za cieniem drzewa się schować
gdy słońce zaczyna piec

lubię poznawać tych ludzi
co górom oddają cześć
z nimi się człowiek nie nudzi
a jeszcze dadzą coś zjeść

lubię zachodni blask słońca
gdy schodzę zmęczona z gór
wszak złoci szczyty bez końca
gdy niebo nie zsyła chmur

lubię w tych górach przebywać
w tej ciszy zielonych hal
gdzie czas tak szybko upływa
skąd wracać do domu żal...


Gliwice 27.06.2007 r .

środa, 4 sierpnia 2021

I po burzy


Rozsunęły się nagle szarych chmur zasłony
i słoneczko promieniem jak lampa rozbłysło
gdy na dobre jak filut spoza chmur tych wyszło
niosąc radość lipcową aż po drzew korony

Tak mi serce zabiło jak w pierwszy dzień wiosny
podskoczyłam na palcach sięgając chmur prawie
potem cicho powoli usiadłam na trawie
obserwując ten moment w przyrodzie podniosły

Ktoś pomyśli po cichu: zgłupiała kobita
jak dzierlatka się cieszy z owej chwili lata
a ja w warkocz swój długi kwiat lipowy wplatam
i "Las Ketchup" wciąż śpiewam niczym zdarta płyta

Nie chce stracić ni chwili z tych letnich atrakcji
niech się dzieje rzecz jasna to lato słoneczne
po głębiny jeziora po łachy śródrzeczne
byle burz już nie było do końca wakacji


Gliwice 29.07.2021 r .

poniedziałek, 5 lipca 2021

Bo to lato


 Wody toń.
 Żagla biel.
 Kwiatów woń.
 Ptaków trel.
 Słońca żar.
 Drzewa cień.
 Dzieci gwar
 w jasny dzień...

 Bo to lato!


 Gliwice 23.06.2008 r.

sobota, 26 czerwca 2021

O burzy


Niespełnione obłoki nabrzmiałe
suną wolno, dostojnie po niebie,
zanim deszczem rozleją się całe,
zanim burza znienacka się zerwie...

Tam odezwie się grzmot przeraźliwy,
tu zatrzęsie się niebo od gromu,
tylko dąb jest spokojny, szczęśliwy,
bo od wieków już tkwi obok domu...

Burza niesie się polem i rzeką,
aż do miasta się wciśnie szalona,
i ulice zamiecie ulewą,
nim do źródeł odejdzie i skona...

Minie chwila i słotna pogoda
strugą wody ku rzece popłynie,
a i burza ucichnie na zgodę,
kiedy niebo się tęczą owinie...


Gliwice 18.06.2020 r.

wtorek, 25 maja 2021

Walc


Kiedy grasz na pianinie walca
i muzyka wypełnia mój pokój,
ja leciutko tańczę na palcach,
a mą duszę wypełnia spokój.

Nad pianinem, nad klawiszami     
w dal się niesie melodia spod ręki.
Już ją nuci wiatr za oknami,
już skowronek podchwycił dźwięki.

A gdy wzleci nad ulicami
walc, co umknął ukradkiem spod ręki,
ktoś połączy go ze słowami
i zadźwięczą tony piosenki.


 Gliwice 27.06.2007 r .

poniedziałek, 10 maja 2021

Uwolnione marzenia


Dziś uwolniłam swe marzenia,
Dziś drzwi do spełnień otworzyłam,
Dziś wstrzymam Koło Zapomnienia…
Wiosna już wokół zatańczyła!


Niech Koło Marzeń już się kręci,
Niech dusza wreszcie jest wesoła,
Niech kwiat zapachem, barwą nęci…
Wiosna już przecież jest dokoła!

Już Koło Marzeń się obraca,
Już znów szczęśliwam i radosna!
Już w mych marzeniach się zatracam…
Wiosna w mym sercu! Wreszcie wiosna!


Gliwice 26.04.2007 r.

piątek, 7 maja 2021

Pocałunek wiosny


obudziłam się o brzasku
sen spędzając z powiek
a tu słońce w pełnym blasku
wita mnie cudownie...

wita mnie majowy ranek
jak druh mój radosny
i całuje jak kochanek
promykami wiosny...


Gliwice 20.05.2019 r.

czwartek, 22 kwietnia 2021

Pierwszy powiew wiosny


Ptaszek się odezwał ćwierkaniem radosnym,
bo poczuł w gałęziach pierwszy powiew wiosny...

Gdzie trawka się młoda pod drzewem zieleni,
gdzie kamień omszały jak szafir się mieni,
gdzie ptaszek ćwierkaniem od rana mnie wita -
pierwiosnek bielutki znienacka zakwita!

A gdy wiatr zatańczył jak danser u sosny,
ja także poczułam pierwszy powiew wiosny...


Gliwice 15.04.2013 r.


poniedziałek, 19 kwietnia 2021

O tym, jak nadeszła wiosna...


Na szarym obłoku
złoty promyk się zatrzymał
i skakał po nim tak długo,
aż się obłok zarumienił
i rozsunął swoje podwoje
dla pełnego słońca...
Wtedy nadeszła wiosna!


Gliwice 12.04.2021 r .

sobota, 20 marca 2021

Gdzie jesteś, wiosno?


Pola spowite całunem mgły,
łąki pokryte kroplami rosy,
uśpione wierzby, lipy i bzy,
ucichły w lasach wilgi i kosy...

Znowu jest chłodno, na nowo mży,
i znowu śnieg się przeplata z deszczem.
Gdzie jesteś wiosno, no gdzieżeś ty?...
Dlaczego nie chcesz przyjść do nas jeszcze?

Dziś jeszcze słońce skrywa się w cień,
dziś jeszcze można wiośnie darować...
A jutro, wiosno, twój pierwszy dzień!
Od jutra, wiosno - masz nam panować!


Gliwice 20.03.2007 r .

wtorek, 9 marca 2021

A mnie się marzy...


to śnieg. to wiatr. to sina mgła
tak rządzi światem zima zła...
a mnie się marzy. śni co noc
zielonej wiosny czar i moc

więc o ratunek proszę Boga
niechaj przepędzi zimę złą
i niech choć słońca trochę doda...
lecz czy Bóg spełni prośbę mą?


Gliwice 09.03.2021 r .


sobota, 23 stycznia 2021

Promyk nadziei


Dni bez uśmiechu, bezsenne noce
i ta okropna za oknem zima...
Kiedyż się skończą jej mroźne moce,
jak im dać radę, jak je przetrzymać?...

A może słońce przez chmury szare,
blask swój zawiesi na drzew koronach,
zanim się parki rozszumią gwarem
i zanim wiosna przyjdzie zielona...


Gliwice 24.02.2011 r.