piątek, 19 kwietnia 2024

Uwięziony księżyc

 
Księżyc - jak ptak schwytany w sieci -
miota się w gęstwie czarnych chmur
i znika wciąż, i ledwo świeci
(jakby się skrywał pośród gór),
i siostrom swoim wprost zazdrości...
Zazdrości gwiazdom ich wolności.

Chociaż spętany w chmur okowach,
czasami światłem bladym błyśnie -
by choć przez chwilę pobrylować,
by choć przez chwilę móc zaistnieć.

Gwiazdy - by ulżyć jego doli -
wydostać księżyc chcą z niewoli,
więc przywołały wiatr na pomoc,
aby od chmur uwolnił brata.

Ten dmuchnął z siłą tak ogromną,
że aż je przegnał na skraj świata!

Księżyc wolności dar smakuje;
jak król po niebie paraduje...
póki nie wpadnie znów w chmur sieci -
bo słychać z góry strzępki słów:
- Niech tylko słońce w świt zaświeci,
a my ruszymy znów... na łów!


Gliwice 09.07.2008 r .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz