czwartek, 1 lutego 2024

Luty



W cichym lesie kroki słyszę
i szuranie ciężkich butów...

To z pewnością w leśną ciszę
wkradł się nagle huncwot luty...


Bo w policzki drań mnie szczypie
i swą siłę drań ogłasza...


Czemuś wrócił, chłodny typie?!...
Nikt cię tutaj nie zapraszał!



Gliwice 01.02.2011 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz