Już dość tej zimy mamy!
Niech idzie precz z ulicy!
Boć rady jej nie damy! -
wołają urzędnicy...
Niech idzie precz z ulicy!
Boć rady jej nie damy! -
wołają urzędnicy...
A ja, jak prosty chłop
powiadam zimie: - Stop!
Czy drwa na plecach niesie,
czy ptaki z drzew przegania,
czy drzemie sobie w lesie,
czy w białych pędzi saniach...
A ona pośród drzew -
znienacka wpada w gniew!
I w pnie zmarznięte wali,
i krzyczy w niebogłosy,
choć słychać już z oddali
skowronków śpiewne głosy...
Gliwice 05.02.2010 r .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz