poniedziałek, 11 kwietnia 2022

Ach, ta wiosna!


 Złoty księżyc
 jasna noc;
 Wiosna

 Zieleń trawy
 miękki koc;
 Wiosna

 Śpiewy ptaków
 wiatrów granie;
 Wiosna

 Dzieci gwar
 i mam wołanie;
 Wiosna

 * * * * * * * * *

 Przyszła miła i cichutka
 w zwiewnej szacie niczym rani
 i od razu zachwyciła
 szpaki w budkach
 raki w stawach
 i kozice gdzieś na grani...

 A gdy w serca zapukała
 rozmarzona, śliczna wiosna
 w jednej chwili rozkochała
 chłopca z Mielca
 dziewczę z Mławy
 i górala gdzieś spod Krosna...

 A i nas niemłodych dwoje
 w swoje progi i podwoje
 zaprosiła śliczna pani
 bośmy także zakochani...

 I powiodła nas bez słów
 gdzie kraina wkrąg zielona
 gdzie gałązki białych bzów
 zapachniały jak w wazonach
 a muzyka w krąg rozbrzmiała
 kołysała czubki drzew
 i nas dwoje urzekała
 jak słowika tęskny śpiew...


 Gliwice 17.04.2009 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz