środa, 25 sierpnia 2021

Wierzba


szemrze wierzba zielona
plecie gałązek warkocze
jej mowa wiatrem niesiona
szumem nad stawem się toczy

i nijak ją zatrzymać
gdy wiatrem rozkołysana
swe wiotkie gałązki zgina
i taka jest rozszumiana…

wkrótce wierzba ochłonie
bo wiatr już ciszy nie zmąca
a każda gałąź zapłonie
jak brylant w promieniach słońca


Gliwice 18.09.2007 r .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz