(Na rocznicę ślubu)
Listopadowy deszczyk gra,
Listopadowy deszczyk gra,
a w bzów alejce ty i ja...
Ty mnie uśmiechem raczysz wciąż,
a ja szczęśliwa, żeś mój mąż...
I kiedy patrzę dzisiaj wstecz -
jedna mnie tylko dziwi rzecz:
tyś się nie zmienił, tyś ten sam,
a jam już siwa... zmarszczki mam...
nawet w kałuży widzę że
czas zrobił swoje (wszak wciąż mknie)...
tylko przy tobie w miejscu stał...
jakby się ciebie "starzeć" bał...
Listopadowy wietrzyk gra,
a w bzów alejce ty i ja...
Ty mnie za rękę trzymasz wciąż,
a ja szczęśliwa, żeś mój mąż.
Ty mnie uśmiechem raczysz wciąż,
a ja szczęśliwa, żeś mój mąż...
I kiedy patrzę dzisiaj wstecz -
jedna mnie tylko dziwi rzecz:
tyś się nie zmienił, tyś ten sam,
a jam już siwa... zmarszczki mam...
nawet w kałuży widzę że
czas zrobił swoje (wszak wciąż mknie)...
tylko przy tobie w miejscu stał...
jakby się ciebie "starzeć" bał...
Listopadowy wietrzyk gra,
a w bzów alejce ty i ja...
Ty mnie za rękę trzymasz wciąż,
a ja szczęśliwa, żeś mój mąż.
Gliwice 15.11.2012 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz