środa, 15 listopada 2023

O jesieni, jesieni...


O jesieni, jesieni,
spójrz, jak brzózka płacze,
jak sosna maleńka
zanosi się szlochem...
boś trochę za smutna
i za zimna trochę,
a one by chciały inaczej:

żebyś ich gałązek
wiatrem nie targała,
mgłą nie cięła siną,
nie smagała deszczem,
ale ciepłym słonkiem
pieściła i grzała - 
zanim mróz i zima
pochwycą je w kleszcze...


Gliwice 08.10.2009 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz